Oszczędzanie po polsku. Pensje największym problemem.
Oszczędzanie po polsku. Pensje największym problemem
Ponad połowa pracujących Polaków regularnie oszczędza, jednocześnie blisko 2/3 respondentów przyznaje, że odkładanie pieniędzy wiąże się z mocnym cięciem bieżących wydatków – wynika z opublikowanego we wtorek badania serwisu Pracuj.pl.
„Ponad połowa respondentów regularnie gromadzi oszczędności z otrzymywanego wynagrodzenia. Warto zauważyć, że skłonność do odkładania środków z pensji rośnie wraz z wykształceniem – deklaruje ją aż 70 proc. osób z wykształceniem wyższym. Wśród grup wiekowych najczęściej oszczędzają osoby w wieku 35-44 lat, a najrzadziej – w wieku 45-65″ – podano w opublikowanym we wtorek raporcie o wynikach badania firmy Pracuj.pl.
Podano, że badani często deklarują, że odkładają pieniądze na przyszłość, ale mniej myślą o przyszłej emeryturze. Taki powód oszczędzania wskazuje 38 proc. Polaków. Przy czym na odkładanie środków na emeryturę decyduje się 41 proc. mężczyzn i 34 proc. kobiet.
„Dane wskazują, że badani za największą przeszkodę do odkładania większych środków uważali właśnie wysokość obecnego wynagrodzenia. Dwie trzecie Polaków przyznaje, że oszczędzanie pieniędzy wymaga w ich wypadku mocnego cięcia wydatków – częściej wskazywały na to kobiety (69 proc.) niż mężczyźni (63 proc.). Z kolei blisko co trzeci respondent nie oszczędza żadnych środków, argumentując, że nie pozwala na to zbyt niska pensja” – podano w informacji prasowej pracuj pl.
Jak podkreślono, dwóch na trzech respondentów twierdzi, że dobrze kontroluje swoje wydatki z pensji, a ponad połowa uważa, że ma dużą wiedzę o skutecznym oszczędzaniu zarobionych pieniędzy. Co ciekawe, 66 proc. badanych uważa, że nawet najmniejsze oszczędności procentują. Świadomość znaczenia oszczędzania jest więc wyższa, niż udział respondentów regularnie odkładających środki z zarobków.
„Warto podkreślić, że na wszystkie trzy wskazane aspekty wpływa wykształcenie badanych – im jest wyższe, tym bardziej badani byli skłonni do wysokiej oceny swoich umiejętności z zakresu oszczędzania. Z kolei najstarsi badani (45-65 lat) wyraźnie najczęściej uznawali, że dobrze kontrolują swoje wydatki – deklarowało tak 68 proc. z nich. Dla porównania, respondenci z Generacji Z (18-24) wyrażali taką opinię w 54 proc. przypadków” – poinformowano.
Dodano, że badacze zapytali pracujących Polaków o ich zainteresowanie gospodarką i jej podstawowymi wskaźnikami. 54 proc. badanych stwierdziło, że śledzą informacje na temat gospodarki, a 50 proc. – że są na bieżąco ze zmianami dotyczącymi podatków bezpośrednio dotykających ich kieszeni.